poniedziałek, 23 kwietnia 2012

Panno Anno!

W końcu zrobiło się słonecznie i miałam ochotę wystroić się i pojechać w piękne miejsce. Płaszczyk kupiłam kilka lak temu w H&M i od razu go polubiłam. Z przodu niby zwyczajny, z tyłu ma piękne plisowanie od pasa w dół. Płaszczyk bardzo ładnie pierze się w pralce w 40 stopniach, co jest jego ogromną zaletą (wszystkie jasne rzeczy bardzo szybko brudzę). Sukienka od Pani Krawcowej jest dość obcisła, ale czuję się w niej swobodnie. Pomysł na sukienkę powstał bardzo przypadkowo, plisowane rękawki podpatrzyłam w bluzce z Reserved , a kształt dekoltu znalazłam w Burdzie. Sukienka ma zaszewki przez cala długość aż do linii biustu, dzięki czemu ładnie wyszczupla sylwetkę. Buciki udało mi się zdobyć niedawno na swapie, natomiast torebka też ma już kilka lat i pochodzi z CCC.








sukienka: Pani Krawcowa, płaszcz: H&M, buty: Atmosphere/swap party, torebka: CCC

W następnym poście!



4 komentarze:

  1. Ślicznie wyglądasz! Buty są fantastycznie.
    Bardzo podoba mi się pomysł z zapowiadaniem kolejnych zestawów:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo, pewnej bezsennej nocy przyszedł do mnie ten pomysł :)

      Usuń
  2. Piękna sukienka, piekny kolor! Bardzo sie cieszę, że dzis trafiłam na Twojego bloga :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo! Przyjemność po mojej stronie ;)

      Usuń